PODSUMOWANIE FERII Z BIELAK ACTIVE

Treść
Zapraszamy do zapoznania się z bezpośrednią relacją z półkolonii "Zimowe szaleństwo".
Pierwszego dnia naszych zajęć odwiedziliśmy Dyrekcję Gorczańskiego Parku Narodowego, gdzie znajduje się nowa wystawa przyrodnicza. Zajęcia z Pracownikami Parku odbyły się w podziale na grupy. Potem jeszcze krótki spacer malowniczą doliną olszowego potoku i zabawa w długo wyczekiwanym śniegu.
Drugi dzień miał nieco bardziej zimowy charakter. Odwiedziliśmy Ośrodek Rekolekcyjny pod Śnieżnicą i jak się okazało, udało nam się znaleźć odrobinę śniegu! W ruch poszły pojazdy, udało się też ulepić bałwana i zbudować całkiem niezłe igloo! Nawet łopata lawinowa znalazła zastosowanie podczas budowy schodów. W drodze powrotnej było nieco ekstremalnie z powodu oblodzonego szlaku, ale wszyscy bezpiecznie dotarli do domu.
Trzeci dzień zajęć spędziliśmy w pobliżu naszej południowej granicy. Odwiedziliśmy Szczawnicę i położoną nieopodal wioskę Leśnica. Po drodze oczywiście pawilon edukacyjny Pienińskiego Parku Narodowego. Strzeliste skały nad doliną Dunajca i leśnickiego potoku zapamiętamy na długo! Potem posiłek w schronisku "Orlica" i powrót do domu.
Czwartek to zupełnie inna bajka. Mieliśmy małą "olimpiadę" złożoną z 12 konkurencji sprawnościowych. Było bardzo ambitnie, dlatego też wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale i dyplomy, a rekordziści zostali nagrodzeni pucharami! Rozdanie nagród odbyło się na scenie - jak przystało na prawdziwych Olimpijczyków.
Piąty i szósty dzień wcale nie były mniej aktywne. W piątek wybraliśmy się do pływalni w Limanowej. Kto nie mógł tego dnia pluskać się w wodzie, miał okazję na relaks w grocie solnej. Największą popularnością cieszyła się oczywiście zjeżdżalnia. Po osuszeniu i przebraniu przekąska i seans filmowy w kinie "Klaps".
Sobotę planowaliśmy znacznie bardziej aktywnie, ale pani Zima widziała to zupełnie inaczej. Dlatego zamiast nart biegowych pojechaliśmy do Krynicy w poszukiwaniu zimy. Na górze parkowej faktycznie odkryliśmy resztki śniegu i od razu zabraliśmy się do "pracy". Trzeba było ulepić bałwana na zapas, gdyby faktycznie zimy miało już nie być.
Bardzo serdecznie dziękujemy Pracownikom Gminy Słopnice oraz Wójtowi, panu Adamowi Sołtysowi za owocną współpracę przy realizacji przedsięwzięcia.
Zapraszamy za rok!
Bielak Active